Stowarzyszenie ,, Mila i Przyjaciele'' Kłobuck

Stowarzyszenie ,, Mila i Przyjaciele'' Kłobuck

niedziela, 2 grudnia 2012

Nasz spacer a raczej galop :)

U nas na blogu już, co prawda świątecznie mimo, że do Świąt jeszcze trochę czasu zostało. Magia świąt zawsze wprowadza człowieka w doby nastrój i tak też dzisiaj było ze mną. Dzisiejszy dzień spędziłyśmy bardzo aktywnie a mianowicie-wybrałyśmy się  na długi spacer z elementami ptp ( Pies Twój Przyjaciel :) Oczywiście otwarta przestrzeń, mnóstwo bodźców rozpraszających dawało o sobie znać, mimo to dzisiejsza lekcja Wesołej Gromadki zaliczona na 5:)


Potwór i Spółka 
Zainteresowana 
Berek w wykonaniu Milki i Czarusia

Skoczysia 

Orientacja w terenie
Berek cz.2 

Wesołe Trio :) Moje Potwory!!!! Brakuje tylko śpiocha  Czesterka...

Moja pierwsza Karta Pracy :)

Witam serdecznie, przedstawiam Państwu jedną z Kart Pracy mojego autorstwa:) Kartę można śmiało wykorzystać na zajęciach z udziałem psa ale nie tylko...:) W niedługim czasie zostanie opublikowany cały zestaw kart pracy dla dzieciaczków oraz cudny kalendarz naszej Fundacji. Pozdrawiam Malwina :)

                                                                                                                                                          Malwina Chalińska

wtorek, 25 września 2012

Nie daj się oszukać pseudohodowcom!!

Na samym początku należałoby poruszyć kwestię psa rasowego bez rodowodu. Moi Drodzy w dzisiejszych czasach powstało mnóstwo pseudohodowli, które jak Związek Kynologiczny w Polsce (ZKwP) oferują rodowody. Uczulam Wszystkich zainteresowanych kupnem psa rasowego z rodowodem na pseudohodowle. Pamiętajcie, że Związek Kynologiczny w Polsce to jedyna działająca w naszym kraju organizacja, uznawana przez Międzynarodową Federację Kynologiczną ( FCI), która ma prawo wydawać rodowody! Nie dajcie się oszukać podobnie brzmiącym nazwą używanym przez pseudohodowle. Tylko zakup psa z rodowodem ZKwP gwarantuje Wam psa o odpowiednim eksterierze. Jeżeli zależy Wam na zakupie psa rasowego o odpowiednich cechach psychicznych i fizycznych - sprawdź dobrze hodowlę, z której planujesz zakupić nowego członka rodziny. Natomiast każdy pies pochodzący z pseudohodowli, to kundelek. W tym miejscu należałoby się zastanowić, czy nie lepiej po prostu adoptować jakiegoś czworonoga ze schroniska, niżeli płacić za pseudorasowego psiaka?! Moi drodzy poniżej przedstawiam drastyczny film pseudohodowli. Zastanówcie się czy warto dawać zarabiać ludziom, którzy w ten sposób traktują zwierzęta?! Każdy zakupiony u nich szczeniak to motywacja do większej reprodukcji . W ten oto sposób - nieświadomie na swych rękach, nosimy krew tych biednych zwierząt! Wybór należy do Was!



                                                                                żródło http://www.youtube.com

poniedziałek, 24 września 2012

Wycieczkowo



Wczoraj czyli w niedzielę odbył się spacer z dziewczynami. Wędrówka obejmowała okolice ziem Kłobuckich- prawda, że patriotycznie?! :) Jak widać nie mogłam się powstrzymać od robienia zdjęć w plenerze. 


Wycieczka przebiegała bardzo miło do momentu, w którym Milka zauważyła kałużę. Oczywiście nie skończyło się na jednym wejściu - tylko na 5. Ciężko było włożyć takiego brudasa do samochodu ale podołaliśmy :) 



 




czwartek, 20 września 2012

Ja wybrałam Barf



Długo się zastanawiałam czy jest sens w gotowaniu zupek dla psa a''la Malvin. Doszłam do porażających wniosków:). Mianowicie, zupki ryżowe z warzywami i mięsem są świetne  dla szczeniaczków do 3 miesiąca życia. Z biegiem czasu jest to strasznie uciążliwe dla nas a dla psa monotonne. Dlatego znalazłam firmę, która zajmuje się dystrybucją mięsa dla psa w bardzo konkurencyjnych cenach. Oczywiście po długich namysłach, konsultacjach i dyskusjach z innymi psiarzami złożyliśmy spore zamówienie. Towar przychodzi w sobotę. Tak więc i w sobotę zostanie wypróbowany. Nie omieszkam Was poinformować oraz zamieścić dowody konsumencko- degustacyjne, któregoś z moich psich dzieciaczków. Oczywiście jeżeli towar okaże się tak świetny jak o nim mówiono, to zamieszczę link firmy zajmującej się sprzedażą ekologicznej, zdrowej karmy dla zwierząt domowych. Tak swoją drogą ciekawa jestem jak ta karma mięsna ma się do chomików?! żarcik sytuacyjny:)

Pozdrawiam Malwina :)

wtorek, 28 sierpnia 2012

Terapia przez czytanie


 Trzeba pamiętać, że okres dzieciństwa jest krótki , ograniczona jest liczba książek; które można w tym czasie poznać, a jeszcze mniej na zawsze pokochać .”
                                                                                                      
                                                                                                                               Janusz Dunin

Dzięki całkiem nowym przeżyciom ściśle związanym z obcowaniem dziecka ze słowem drukowanym, rozwija ono swoje możliwości poznawcze, które są zupełnie inne niż
te kształtujące się w procesie przyswajania wiedzy. Chodzi tu o poznanie intuicyjne, o zdolność rozumienia ludzkich problemów, bez konieczności werbalizowania doznań i mozolnego ich analizowania. Właśnie takie poznanie ma charakter całościowy, symboliczny i jest bardzo istotne
 warunkach koegzystencji z innymi ludźmi. Dlatego tak istotną rolę w edukacji i rozwoju dziecka odgrywa czytanie, czytelnictwo i związany z nim niebanalny odbiór słowa pisanego. Dziecko jest często poddawane silnym emocją, w związku z tym często poszukuje w literaturze nie tylko zidealizowanego świata, ale i obrazu własnej rzeczywistości psychicznej.
Słowo pisane tworząc zasoby osobiste dziecka, nie tylko wzbogaca wiedzę,  ale również pomaga poznawać inne sposoby myślenia i działania, daje wzory zachowań, wspiera
 w sytuacjach emocjonalnie trudnych, kompensuje wszelkie niedostatki oraz relaksuje i wyzwala dobry nastrój. Za pomocą różnych mechanizmów psychologicznych, tu głównie naśladownictwa i identyfikacji, asymilacji wiedzy, literatura spełnia istotną rolę zarówno
w terapii jak i profilaktyce. W tym miejscu pojawia się  pytanie, czy słowo pisane i jego czytanie może leczyć ciało i duszę dziecka? Czy lecząc może mieć w tym samym czasie moc wspierającą
i stymulującą  rozwój i wspomagać naukę czytania?
            Odpowiedzi na tak postawione pytanie należy doszukiwać się biblioterapii. Samo pojęcie biblioterapia sięga korzeniami aż do czasów starożytnych. To właśnie bibliotece w Aleksandrii widniały słowa: "Lekarstwo na umysł", natomiast w 1272 roku w szpitalu Al - Mansur w Kairze  specjalnie zorganizowano czytanie Koranu w ramach terapii. W XVIII wieku w Egipcie włączono pobożne teksty do programów leczenia osób psychicznie chorych, a Benjamin Rusch w XIX wieku zalecał osobom z problemami natury psychicznej czytanie książek o świętych. Wiek XX przyniósł ze sobą narodziny i intensywny rozwój koncepcji teoretycznych biblioterapii. Natomiast terminu biblioterapia po raz pierwszy użyto w 1916 roku, na łamach amerykańskiego czasopisma "Atlantic Monthly". Cztery lata później a więc 1920 roku hasło to znalazło swoje miejsce w Oxford Englisch Dictionary. Samo pojęcie biblioterapii wywodzi się z dwóch wyrazów greckich: biblion (książkę) i therapeo (leczę) W Polsce uznano, że „biblioterapia jest działaniem terapeutycznym opierającym się o zastosowanie materiałów czytelniczych, rozumianych jako środek wspierający proces terapeutyczny w medycynie. Jest rodzajem psychicznego wsparcia, pomocy w rozwiązywaniu osobistych problemów danej osoby przez ukierunkowane czytanie. Jest rodzajem oparcia w procesie osiągania przez nią poczucia bezpieczeństwa. Może być środkiem realizacji jego potrzeb”. Terapia czytelnicza ma zatem interdyscyplinarny charakter i dlatego słowo drukowane w niej dobrze wykorzystane może współgrać z opracowaną przez Beatę Kulisiewicz metodą wspomagającą proces czytania  przy współudziale odpowiednio wyszkolonego psa. Literatura i jej zbawienny wpływ nie tylko kształtuje w czytelniku  poczucie relaksu i odprężenia ale także w atrakcyjny sposób przekazuje wiedzę, ukazuje czytelnikowi inne niż dotychczas wzorce myślenia, odczuwania, działania, dostarcza innych emocji oraz  kompensuje niedostatki. Ponadto daje czytającemu możliwość poznania innych ludzi, przeżywania nietuzinkowych historii a tym samym wzbogaca indywidualne doświadczenia czytającego. Słowo pisane jest niewyczerpanym źródłem wzorców osobowych, które dziecko  samodzielnie wybiera i z łatwością odnajduje w nich siebie i własne błędy, po czym wyciąga wnioski i wciela je w realne życie. Wszystkie nowo zdobyte kompetencje dają czytelnikowi wewnętrzne poczucie kontroli nad sytuacją, co otwiera przed nim wachlarz sposobów radzenia sobie w różnych sytuacjach, które niesie ze sobą życie. Literatura służy terapii również w innym aspekcie, a mianowicie daje czytającemu wsparcie przez akceptację własnej jego osoby. Często szczęśliwe zakończanie i pomyślne rozwiązanie problemów,  z którymi borykają się bohaterowie przeświadcza czytelnika w wiarę we własne siły i ogrom możliwości. Książka i perypetie bohaterów, często pełnią funkcję kompensacyjną, czyli możliwość oderwania się od często szarej i bezbarwnej rzeczywistości, dając dziecku chwilę ukojenia,  relaksu, poczucie bezpieczeństwa i  możliwości fantazjowania. Stosowanie literatury jako środek odciążający również ma zbawienny wpływ na dziecko poddane nietypowej, stresującej sytuacji. Dzięki takiemu rozwiązaniu czytający ma możliwość oderwania się od codziennych wydarzeń a czytana lektura staje się  dla niego chwilową ucieczką
od bezlitosnych scenariuszy jakie pisze nam życie.











M. Tyszkowa , B. Żurakowski ( red.), Wartości w świecie dziecka i sztuki dla dziecka, Wyd. PWN, Warszawa-Poznań 1984
I. Papuzińska,  Książki, dzieci, biblioteka ,Wyd. ,,Fundacja Książka dla dziecka, Warszawa 1992
M. Molicka, Bajkoterapia,  Wyd. Media Rodzina, Poznań  2002.
I. Borecka , Biblioterapia w szkole, Wyd. WODN, Legnica 1999

Fragment  pracy mgr ,,Dogoterapia jako metoda wspomagająca i usprawniająca naukę czytania'' autorstwa Malwiny Chalińskiej 

Pies jako nauczyciel wspomagający czytanie


,,Towarzyszą nam zawsze i wszędzie, pomagając w codziennym trudzie, dając nam czystą radość, bez nich człowiek czułby się źle na tym świecie, bo ileż radości daje tak piękna  i rozumna istota jak pies".                                  
                                                                                      Ks. Jan Twardowski

Metoda ,, Czytanie psu’’ , o której pisze Beata Kulisiewicz ma na celu usprawnienie umiejętności czytania, udoskonalenie umiejętności komunikowania się oraz zainteresowanie dzieci książką. Znaczącą zaletą tejże metody jest to, że dzieci nie odczuwają stresu, który towarzyszy czytaniu na forum całej klasy. Mimo tego,że psy nie potrafią czytać  to są jednak wspaniałymi słuchaczami, którzy nie poprawiają, nie krytykują  i nie przerywają czytającemu. Towarzystwo psa bezgranicznie tolerancyjnego, sprawia, że dziecko czuje się komfortowo a przede wszystkim bezpiecznie. Wszystkie  zajęcia z udziałem naszych czworonożnych przyjaciół,  prowadzone są w formie zabawy, co sprawia iż zajęcia te są dla dzieci niezwykle atrakcyjne  i wprowadzają coś nowego do monotonnej nauki. W tym miejscu pragnę podkreślić, że postać psa wykorzystywana podczas zajęć  edukacyjnych ułatwia dzieciom późniejsze nawiązywanie kontaktów, przyczynia się do wzrostu dziecięcych zdolności oraz zwiększa wiarę we własne siły. Idąc za słowami Aarona Katchera , który zauważa, że pies stwarza znakomite warunki do nauki, jego obecność likwiduje złość, depresję, niepokój oraz stwarza kojącą, przyjacielską atmosferę. Pies jest idealnym towarzyszem nauki czytania, bowiem to przy nim dzieci się odprężają, łatwiej koncentrują uwagę i szybko zapominają  o wszelkich barierach emocjonalnych.
Metoda, o której mowa powyżej jest przede wszystkim skierowana do dzieci wymagających dodatkowego wsparcia w nauce czytania odpowiednio dla ich wieku.  Zajęcia tego typy trwają około 30 min z psem- kilka minut przypada na powitanie, następnie krótka rozgrzewka wprowadzająca do czytania, czas na czytanie i na sam koniec kilka minut spontanicznej zabawy. Bardzo istotne jest, żeby zabawa w czytanie  trwała krócej niż chce tego dziecko. Zajęcia wspomagające czytanie zazwyczaj odbywają się na podłodze bądź dużej poduszce, gdzie pies siedzi lub leży nie opodal dziecka. Często dziecko głaszcze, przytula psa podczas czytania, co powoduje, że staje się spokojne, zrelaksowane i skupione. Oczywiście niezwykle istotne jest przygotowanie psa do owych zajęć. Pies musi być w dobrej kondycji fizycznej, zdrowotnej, jego sierść powinna być zadbana- miła w dotyku. Pod względem zachowania pies  musi być spokojny, posłuszny i perfekcyjnie przygotowany do pracy z dziećmi. Powinien również wzbudzać zaufanie, zwłaszcza u dzieci, z którymi ma kontakt. Ważne  jest aby nie zmuszać żadnego psa do udziału w zajęciach  bowiem może mieć  to odwrotne skutki. Należy też pamiętać, że pies nie jest zabawką ani maszyną, którą się zaprogramuje  i działa jak chcemy. Ma on własne potrzeby, upodobania , które należy brać pod uwagę. Podczas zajęć gdy pies zaczyna się kręcić lub stara się podnoście daje nam  wyraźny sygnał, że jest zmęczony i czas na przerwę. Zdarzają się takie chwile, w których zajęcia muszą się skończyć wcześniej ,gdyż co może wydawać się  śmieszne  pies po prostu ma zły dzień. Dzieci to doskonale rozumieją. W tym miejscu chciałabym poruszyć kwestię komunikowania się poprzez  psa. Sposób ten  pomaga dziecku przezwyciężać trudności co powoduje, że nie czuje ono presji związanej z niezrozumiałym słowem znajdującym  się w czytanym tekście. Na przykład prowadzący mówi do dziecka,, Marysiu nie sądzę ,żeby Gucio (pies)  kiedykolwiek słyszał słowo : zglobalizowany. Jeśli dziecko wie, co oznacza trudne słowo to doskonale, ale jeśli nie, to może wziąć słownik, znaleźć i przeczytać definicję  pojęcia i wspólnie z nauczycielem  wyjaśnić psu  jego znaczenie.  Sposób ten jest mniej stresujący dla dziecka niż zadanie mu pytania: ,, Czy wiesz, co to słowo znaczy?’’. Dziecko wyjaśniające psu daną definicję, jest szczerze przekonane, że w ten sposób pomaga zrozumieć sens i znaczenie nowo poznanego słowa swojemu czteronożnemu  przyjacielowi. Umacnianie dziecka w przekonaniu iż pełni  ono rolę pomocnika i nauczyciela sprawia, że wyniki w jego nauczania ulegają  znacznej poprawie. Nie należy zapominać  prowadzącym , który również spełnia ważną rolę w procesie usprawniania czytania: podpowiada dziecku, pomaga korzystać ze słownika, inicjuje zabawy i ćwiczenia , dba o atmosferę sprzyjającą czytaniu.  W momentach gdy dziecko jest zbyt przestraszone, prowadzący rozpoczyna czytanie, lub gdy książka jest zbyt trudna  po prostu czyta jakiś jej fragment.  Niezwykle istotne jest pozytywne nastawienie prowadzącego do zajęć. Nie może on być bowiem krytykującym słuchaczem. Jego powinnością  jest  bawić się równie dobrze jak dziecko, gdyż ono zawsze wyczyta kiedy zabawa  nie sprawia komuś przyjemności. Pozytywnym elementem owych zajęć jest wprowadzenie systemu nagród za postępy  w nauce czytania. Nagrody,  o których tu mowa  powinny występować  w postaci np. zakładek w kształcie  kosteczki – gdy dziecko ukończy czytanie książki, może ją ostemplować, odcisnąć na niej psią łapę, poczęstować psa smakołykiem, nakleić naklejkę na przeczytaną książę a po przeczytaniu ( np. 5 pozycji książkowych) w nagrodę może otrzymać jedną  z nich.  Każde dziecko kończące powyższe zajęcia powinno  zostać nagrodzone dyplomem oraz otrzymać nową książkę  z autografem psa  na własność. Pomijając  jakże istotną rolę zajęć z dogoterapii dotycząca treningu i nauki czytania, zajęcia te mają za zadanie zainteresować dzieci czytelnictwem, książką oraz kształtować umiejętności  korzystania z różnych źródeł informacji. Ogromną zaletą tej metody jest to, że można z niej swobodnie korzystać  w różnych sceneriach  np. w parku, na łące, w klasie, w bibliotece itp.


Gorąco polecam książkę p. Beaty Kulisiewicz, Dogoterapia we wspomaganiu nauki i usprawnianiu techniki czytania.  Książka jest świetna w każdym calu i warta przeczytania!!!  

Nie długo na blogu pojawią się teksty mojego autorstwa o tematyce terapeutycznej z serii ,,Przygody Milki'' :)


B. Kulisiewicz, Dogoterapia we wspomaganiu nauki i usprawnianiu techniki czytania, Wydawnictwo Impuls, Kraków 2011
J. Karbowniczek, Dogoterapia jako naturalna metoda wspomagania, leczenia i rehabilitacji dzieci o specjalnych potrzebach edukacyjnych,  Edukacja Elementarna w Teorii i Praktyce., Kwartalnik dla nauczycieli’’ 2007, nr 2(4).
K. Kamińska, Nauka czytania w wieku przedszkolnym, Wydawnictwo Wsip, Warszawa 1999.

Fragment  pracy mgr ,,Dogoterapia jako metoda wspomagająca i usprawniająca naukę czytania'' autorstwa Malwiny Chalińskiej 

Jak to działa?! Wystawianie psów w teorii


W dzisiejszych czasach hodowla i prezentowanie psów na wystawach o zasięgu krajowym czyt też międzynarodowym cieszy się coraz większym powodzeniem. Pierwsza wystawa psów rasowych miała miejsce w 1859 roku w Birmingham (tj. Anglia) i do dziś jest ona największą i najbardziej prestiżową wystawą na skalę światową. W wystawie psów rasowych może uczestniczyć każdy pies posiadający rodowód ZKwP ( Związek Kynologiczny w Polsce - jedynej organizacji działającej w naszym kraju uznawanej przez Międzynarodową Federację Kynologiczną FCI). Psy mogą być zgłaszane na wystawy: Krajowe, Międzynarodowe i Klubowe. Swoje uczestnictwo można potwierdzić poprzez wysłanie formularza zgłoszeniowego na adres Oddziału Związku Kynologicznego organizującego wystawę. Psy zgłaszamy na wystawę w następujących klasach uzależnionych od wieku i posiadanych przez psa certyfikatów:
- klasy baby - wiek od 3 do 6 miesięcy,
- klasy szczeniąt - wiek od 6 do 9 miesięcy,
 -klasy młodzieży - wiek od 9 do 18 miesięcy,
- klasy pośredniej - wiek od 15 do 24 miesięcy,
- klasy otwartej - wiek powyżej 15 miesięcy,
- klasy użytkowej - wiek powyżej 15 miesięcy, z certyfikatem użytkowości,
- klasy championów- dla psów/suk posiadających certyfikat championa,
- weteranów - powyżej 8lat          

                                         fot. Michał Zych  hodowla Sol Solis


Psy i suki mogą otrzymać w poszczególnych klasach następujące oceny i tytuły 

Klasa
Ocena
Tytuł
Baby
mało obiecująca (m.o.)
obiecująca (o.)
wybitnie obiecująca (w.o.)
Szczenię ( pies i suka), które otrzymało ocenę w. o. i zajęło I lokatę (1 miejsce na podium) rywalizują ze sobą poprzez porówanie o tytuł Najlepszego Baby w Rasie (NBwR)
Szczeniąt
mało obiecująca (m.o.)
obiecująca (o.)
wybitnie obiecująca (w.o.)
Szczenię ( pies i suka), które otrzymało ocenę w. o. i zajęło I lokatę (1 miejsce na podium) rywalizują ze sobą poprzez porównanie o tytuł Najlepszego Szczenięcia w Rasie (NSzwR)
Młodzieży
nie do oceny
dyskwalifikująca
dostateczna
dobra
bardzo dobra
doskonała
Pies i Suka którzy otrzymali ocenę doskonałą i zajeli I lokatę (1 miejsce na podium) otrzymują tytuł Zwycięzcy Młodzieży (Zw. Mł.). Następnie poprzez porównanie psa i suki wybierany jest Najlepszy Junior w Rasie (NJwR)
Pośrednia
Otwarta
Użytkowa
Championów
nie do oceny
dyskwalifikująca
dostateczna
dobra
bardzo dobra
doskonała
Pies/ suka którzy otrzymali ocenę doskonałą i zajęli I lokatę (1 miejsce na podium) otrzymują wniosek CWC (wniosek na krajowego championa) oraz tytuł Zwycięzcy. Ponadto na wystawie międzynarodowej pies/suka mogą rywalizować pomiędzy psami/sukami które otrzymały I lokatę, ocenę doskonałą w klasach pośrednia, otwarta, użytkowa, championów o wniosek CACIB (wniosek na międzynarodowego championa).
Weteranów
nie do oceny
dyskwalifikująca
dostateczna
dobra
bardzo dobra
doskonała
Pies/ suka, które otrzymały ocenę doskonałą i zajeli lokatę I ( 1 miejsce na podium) rywalizują ze sobą poprzez porównanie o tytuł Najlepszego Weterana w Rasie (NWwR)










Najwyższy tytuł w rasie czyli Zwycięzca rasy (BOB) zostaje wyłoniony spośród uczestników:
- Najlepszy Junior w Rasie (pies lub suka)
- Zwycięzca (pies i suka)
- Najlepszy Weteran w Rasie (pies lub suka)
Psy które otrzymały tytuł: Najlepsze Baby w Rasie, Najlepsze Szczenię w Rasie, Najlepszy Junior w Rasie oraz Zwycięzca Rasy  w poszczególnych rasach mogą rywalizować w konkurencjach finałowych z przedstawicielami innych ras o następujące tytuły: Najpiękniejszy Weteran wystawy, Najpiękniejsze Baby wystawy, Najpiękniejszy Junior wystawy (JBIS) , Zwycięzca Grupy (BOG) oraz Najpiękniejszy Pies wystawy (BIS).  
                             
                                                                                             opracowanie Malwina Chalińska i Michał Zych
                                                                                         źródło:  http://www.zkwp.pl


środa, 18 lipca 2012

Czym najlepiej karmić psiego bobasa?

Chyba każdy świeżo upieczony właściciel zastanawia się czym najlepiej karmić swojego pupila?! Tak, też było w moim przypadku. Mimo zaleceń hodowcy złamałam wszelkie możliwe nakazy i przepisy - w cale się tego nie wstydzę powiedzieć głośno a tym bardziej opublikować :). Odważna jestem a co!!!Pewnie, że wygodnie jest karmić psa suchą karmą, bo nie trzeba nic gotować i cenowo to też ,,bardzo źle'' nie wygląda ale czy to jest faktycznie takie zdrowe? Wszystkie szczenięta, które wychowałam w  swojej zawiłej karierze ,, hodowcy'' chociaż w cale się za nie go nie uważam, karmiłam zupkami na mięsku z ryżem i warzywami. W tym momencie będę potwornie skromna ale nie potrafię się powstrzymać a mianowicie wszystkie moje psie dzieci wyrosły na zdrowe, piękne a przede wszystkim kochane psiaki! Jednak na ostatnich zajęciach w psim przedszkolu, nasz trener opowiadał o sposobie żywienia psów zwanego  BARF -  czyli Biologically Appropriate Raw Food( biologicznie odpowiednie surowe jedzenie).

 Podstawą karmienia psów dietą BARF jest:
· dieta oparta o surowe mięso i kości;
· większość diety musi być surowa;
· pokarm musi być maksymalnie zróżnicowany i naśladujący pożywienie
psich przodków.


Argumenty opowiadające się za stosowaniem diety BARF:
· świeższy oddech, mniej kamienia nazębnego i czystsze zęby.
· zdrowsza skóra, sierść gęstsza i bardziej lśniąca;
- układ odpornościowy ulega poprawie: dieta BARF zawiera dobrze
zbilansowane składniki odżywcze, redukujące stany zapalne
i zapobiegające wszelkim  infekcjom;
·  fajna, zdrowa kupa :) -jedzenie kości powoduje powstawanie zwartych stolców o mniejszej
objętości i mniej przykrym zapachu;
· psiak traci niepotrzebny tłuszcz i zyskuje pożądaną masę
mięśniową.

- poprawia się jego metabolizm, aktywność i wygląd;
· psi weterani odzyskują sprawność fizyczną, mniej odczuwają  problemy ze
stawami.
Z powyższego wynika, że ten sposób żywienia psa jest naprawdę korzystny dla jego zdrowia ale pojawia się pytanie:  ile taka przyjemność kosztuje? Otóż moi Drodzy nie dużo!!!  W sumie wychodzi dużo taniej od zakupu suchej karmy ( zakładając, że 1kg suchej kosztuje w granicach od 7- 40zł) a więc szok cenowy np. 1kg mięsa wołowego to koszt - 5,40zł !!! 
Więcej informacji na ten temat  na http://www.sangoma.pl Polecam :)